Komentarze: 2
matka: "ja sobie juz nie daje z toba rady Kacper, ty masz cos z glawa nie tak!"
ja: "wiec zabiez mnie do psychiatry, mowilem ci..."
Po wizycie u psychiatry...
ja: "wiec co ci mowila o mnie? Chyba nic ciekawego co? W kocu gadala ze mna moze z 5 minut..."
matka: "taaak...nic takiego"
ja: "dobra, teraz sciemniasz, powiedz!"
matka: "nie, nic takiego..."
Kilka godzin po wizycie u psychiatry (w trakcie jednej ze standardowych klotni)
matka: "sluchaj mnie, psychiatrka powiedziala, ze masz zaburzenia psychiczne..."
ja: "CO?"
matka: "sama sie przestraszylam... wiesz, nigdy ci nie mowilam ale twoj ojciec ma nieprawidlowe EEG..."
Najs...